środa, 30 maja 2012

wyznania i aluzje


8 komentarzy:

  1. Z pozdrowieniami dla Miłosza, który ''zamówił'' sobie ten rysunek ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej!
    Ja bym się pogniewała :D
    Nie no, żart. Dla jednego lepszy jest kubek mocnej kawy, dla drugiego spojrzenie w czyjeś oczy :)
    Pozdrawiam!

    agrestowa-herbata.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bez kawy Czarna jest tak zaspana, że nie dałaby rady otworzyć oczy a co dopiero wpatrywać się w moje ;) pozdrawiamy!!

      Usuń
  3. hehe no ja tez zawsze musze robic kawe z rana ;) niestety pada na mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. łączę się w bólu ;) (Blondynka).. a tak serio to sama przyjemność zrobić ukochanej kawę ;) plus ja zawsze wstaję pierwsza i nie mogę się doczekać aż Czarna się obudzi w końcu, więc mam swój interes w robieniu kawy ;)

      Usuń
  4. A my nie pijemy kwe jejeje jeden nałóg nniej heheh. brakuje zakończenia tej sytuacji :D czy skonczyło się fochem czy smiechem a może jeszcze czym innym... :)
    http://zakochanekobiety.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zakończyło się śmiechem i wspólnie wypitą kawą ;)

      Usuń
  5. HAHAHA! :) A jednak! Dziękuję dziewczyny za historyjkę ;-)

    OdpowiedzUsuń